Cherry Pazzi się polecają!
A dzisiaj na tapetę wchodzą PUZZLE :) to druga poza książkami moja pasja.
Co ostatnio się układało na moim stole?
Dla mnie to była nowość: Cherry Pazzi.
Crazy Cake :)
Jak się układało?
Najlepiej!
Każdy element idealnie pasujący. Różnorodność kolorów i chęć zobaczenia końcowego obrazka zachęcały! Nie mogłam się od nich oderwać, przy pomocy mojej 5- latki puzzle zostały ułożone w jeden wieczór.
Trochę jedynie żałowałam, że nie jest to 1000 elementów, bo ta babeczka wygląda smakowicie i chętnie siedziałabym przy niej dłużej.
Po jednym pudełku mogę śmiało powiedzieć, że polecam tę firmę jak najbardziej!
Już w kolejce czekają kolejne puzzle na ułożenie- liczę, że będą równie przyjemne jak babeczka :)
Puzzle będą do kupienia, jeżeli ktoś jest chętny to zapraszam do pozostawienia informacji poniżej :)
Komentarze
Prześlij komentarz